Mentoring
2020-10-14O ciszy …
2020-12-18Wszyscy wiemy, że „trudne rozmowy” w pracy należą do najtrudniejszych zadań menedżera. Jednak unikanie ich może prowadzić do dysfunkcji zespołowych, spadku efektowności pracy zespołu i obniżenia zaangażowania, rotacji w zespole. Lista negatywnych „efektów ubocznych” złe prowadzonych rozmów jest znacznie dłuższa i dotyczy ona całego cyklu życia pracownika od rozmowy rekrutacyjnej po exit interwiew z odchodzącym pracownikiem. Mówi się, że pracownicy przychodzą do firmy, a odchodzą od menedżerów. Bardzo wiele w tym prawdy. W doświadczenia wiem, że rozmowa z pracownikiem bywa nie lada wyzwaniem dla niejednego menedżera. Zwłaszcza jeśli dotyczy to konieczności przekazania trudnych i niewygodnych informacji, odmówienia pracownikowi czegoś, przekazania informacji zwrotnej dotyczących konieczności poprawy postaw/ zachowań czy poprawy jakości pracy.
Moja rada dla liderów jest zawsze taka sama: zamiast unikać takich rozmów warto uświadomić sobie z czego mogą wynikać trudności i pracować nad nimi.
Dlaczego „trudne rozmowy” są trudne?
Po zastanowieniu, wytypowałam 10 kluczowych powodów, z którymi mierzymy się podczas takich spotkań:
- Obawa i lęk przed emocjami zachowaniem ze strony pracownika oraz własnymi reakcjami i emocjami w sytuacji stresu
- Obawa przed konfrontacją i konfliktem z rozmówcą
- Brak umiejętności aktywnego słuchania
- Konieczność wzięcia odpowiedzialności za przebieg i wynik rozmowy
- Ego (“chęć bycia lubianym i popularnym szefem”)
- Słabe przygotowanie merytoryczne, czyli brak informacji, danych i faktów, opieranie się na przekonaniach i plotkach
- Słaba znajomość prawa (np. prawo pracy), procedur i wewnętrznych regulacji
- Zła logistyka spotkania (miejsce, termin, czas trwania, komfort fizyczny podczas spotkania, poufność)
- Prokrastynacja, czyli odkładanie spraw na później
- Brak znajomości technik przekazywania informacji zwrotnej (kanapka, FUKO, SBI, SPINKA).
Emocje
Ten artykuł chciałam poświęcić EMOCJOM, którą są fundamentem funkcjonowania każdego człowieka i towarzyszą nam w codziennej pracy. Rozpoznanie własnych emocji oraz emocji rozmówcy wymaga skupienia, uważności oraz autorefleksji. Na mojej liście to punkt 1.
Nie ma jednej recepty na udaną rozmowę ze 100% gwarancją skuteczności. Słowo Empatia, jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Jak okazać empatię? Jak poradzić sobie z emocjami rozmówcy podczas spotkania?
Proponuję 5 kroków, które warto stosować podczas rozmowy (rozmowa indywidualna, ale też spotkanie z zespołem).
Krok 1 – Dostrzeż emocje i skieruj tam swoją uwagę.
Nie ma złotego środka, który zadziała w każdej okazji i na każdego. Emocje są jak morska fala, mają swoje przypływy i odpływy, mogą różnić się natężeniem. Każda burzliwa fala w końcu uspokaja się. Lęki, obawy i strach wiążą się zazwyczaj z potrzebą zabrania głosu, wyrzucenia z siebie emocji, wyjścia emocji na powierzchnie. Wtedy fala emocji może odpłynąć, i o to nam chodzi. Dlatego warto dostrzec emocje rozmówcy podczas rozmowy i poświęcić im uwagę oraz skupienie. W takich sytuacjach konieczna jest Twoja uważność oraz obecność „tu i teraz”. Dotyczy to obecności fizycznej oraz emocjonalnej. Ludzie potrzebują wysłuchania i poczucia, że są dla kogoś ważni. Kiedy dostrzegasz emocje u drugiego człowieka okazujesz mu szacunek.
Pomocne zwroty: „Widzę, że Cię to niepokoi”, „Słyszę obawę w Twoim głosie”; „Ta sytuacja wzbudza u Ciebie emocje? Jakie są to emocje”; Co czujesz teraz”?
Krok 2 – Uszanuj i zaakceptuj emocje
Bagatelizowanie, trywializowanie i wyśmiewanie emocji sprawia, że Twój rozmówca może poczuć się zlekceważony, może też utracić do Ciebie zaufanie. Dlatego okaż swój szacunek i akceptację dla ujawnianych uczuć pracownika, bez względu na to co Ty czujesz i co myślisz w danej chwili. Rozmawianie z pozycji „Ja jestem OK – Ty jesteś OK”(*Thomas Harris – „Analiza Transakcyjna” - Analiza transakcyjna jest koncepcją opartą na idei trzech stanów ego – Rodzic, Dorosły, Dziecko – stanowiących podstawę treści i jakości komunikacji interpersonalnej) jest najlepszym podejściem w takiej sytuacji. Uszanuj skrajne emocje rozmówcy, w tym płacz czy śmiech. Nie oceniaj, nie wartościuj, nie komentuj, nie pouczaj, nie moralizuj, nie krytykuj. Lista „czego nie robić” w takiej sytuacji jest bardzo długa, ale po podanych przykładach jasno widać jak się nie zachowywać w sytuacji, kiedy nasz rozmówca dzieli się z nami swoimi emocjami. To co mogę radzić w takich sytuacjach to „Bycie w roli”, czyli powstrzymanie się od osądów, subiektywnych interpretacji czy krytyki.
Pomocne zwroty: „To zrozumiałe, że możesz się tak czuć”, „Dziękuję, że tak otwarcie mówisz o tym, co czujesz”; „Doceniam twoją otwartość w tej chwili”, „Doceniam i dziękuję, że zaufałaś mi/ zaufałeś mi”.
Krok 3 – Zapytaj o potrzeby Twojego rozmówcy i zadbaj o ich zaspokojenie
Na tym etapie jako Lider masz możliwość poznania i zadbania o potrzeby, które Twój rozmówca ujawnia przez przeżywaną i doświadczaną emocję. Czasami zwykła, ludzka rozmowa „od serca” na ten temat wystarczy. Bądź szczerze zaciekawiony(a) i otwarty na każdą odpowiedź. Wykaż się delikatnością i wyczuciem, pamiętaj, że każdy jest inny. Nie mierz innych swoją miarą. Przyjęło się mówić „traktuj innych jak Ty być chciał(a) być traktowany(a). W tym przypadku odradzam takie podejście. Twój rozmówca może mieć inne potrzeby niż Ty w analogicznej sytuacji.
W trakcie rozmowy unikaj bycia natarczywym/ natarczywą, ale nie chowaj głowy w piasek i nie udawaj, że nic się nie wydarzyło. Poczucie wspólnoty i przynależności może być bardzo ważne dla Twojego rozmówcy. I nawet jeśli finalnie Twój rozmówca nie będzie oczekiwać od Ciebie konkretnych działań i pomocy, zaoferuj ją. Pokaż, że jesteście razem.
Pomocne zwroty: „Czego potrzebujesz w tej chwili ode mnie?”; „Co mogę dla ciebie w tej sprawie zrobić?”; „W jaki sposób wspólnie możemy zadbać o to, co dla Ciebie teraz ważne?”.
Krok 4 – Buduj komunikację współpracy
Wspieraj i dawaj oparcie jako lider. Wasza rozmowa może stać się kluczowym momentem w budowaniu Waszej relacji (w sensie pozytywnym, ale również i negatywnym). Warto w tym miejscu wzmacniać relacyjność i zespołowość. Trzeba dawać do zrozumienia, że pracownik nie jest w tej sytuacji osamotniony, że jako lider wpierasz go i towarzyszysz mu.
Pomocne zwroty: „Jestem/jesteśmy tutaj, aby ci pomóc”; „Może razem stawimy czoła tej sytuacji?” „Chcę osobiście o to zadbać / jako zespół zadbamy o to wspólnie”.
Krok 5 – Koncentruj się na rozwiązaniach
Pamiętaj, że lęk i strach jest tym stanem, który najszybciej odcina dostęp do zasobów. W takim momencie włącza się u ludzi ich pierwotna, najstarsza część mózgu zwana „gadzi mózg”, która powoduje u nas zablokowanie kreatywnego myślenia i chęć przetrwania oraz ucieczki
Pomagaj zatem aby w takich sytuacjach korzystać z obecnie dostępnych zasobów (materialnych, niematerialnych, pozytywnych emocji) albo kierować uwagę na konstruktywne i realistyczne rozwiązania oraz krótkoterminowe i bliskie cele do osiągnięcia. Możemy też skupić się na stworzeniu optymalnych warunków, które pozwolą naszemu pracownikowi na rozwinięcie swojego potencjału.
Pomocne zwroty: „Skupmy się na aktualnych możliwościach”; „Co w tej chwili jest dostępne i pomocne?” „Co będzie najlepszym wyjściem/propozycją/rozwiązaniem na teraz?” „Jakimi zasobami obecnie dysponujemy?”. „Jakie będzie pierwsze działanie, które możemy teraz podjąć”? „Jaka informacja z tego wynika, co możemy z nią zrobić”?
Coś na dokładkę, czyli Model Psychologiczny Elizabeth Kübler-Ross
Prowadząc lub uczestnicząc w trudnych emocjonalnie rozmowach warto pamiętać o modelu psychologicznym Elizabeth Kübler-Ross. Elizabeth Kübler-Ross była Amerykańską lekarką, pochodzenia szwajcarskiego, która znana jest ze swojej przełomowej książki Rozmowy o śmierci i umieraniu (On Death and Dying), w której przedstawiła psychologiczną teorię reakcji pacjenta na wiadomość o nieuleczalnej chorobie i bliskiej perspektywie śmierci biznesie znalazł zastosowanie w procesach zmiany, transformacji, restrukturyzacji, zwolnień oraz związanych z nimi negatywnymi reakcjami pracowników. Pisałam o tym w jednej z moich wcześniejszych publikacji.
Etapy emocjonalne:
- Zaprzeczenie: „Nie, to nie dotyczy mojej firmy!”, „To nie możliwe!”
- Gniew: „Dlaczego właśnie mnie to spotyka?” „Dlaczego znowu coś wali się?”
- Targowanie się / negocjacje: „Jeśli będę mieć więcej czasu, na pewno znajdę rozwiązanie”.
- Depresja: „To nie ma sensu”, „Nie mam wyjścia”
- Akceptacja: „Nie mam na to wpływu, muszę poszukać innego rozwiązania”, „Co mogę z tym zrobić”?
Znajomość tego modelu może przyczynić się do lepszego zrozumienia sytuacji emocjonalnej naszego rozmówcy (na którym etapie aktualnie się znajduje) i dobranie odpowiedniego podejścia podczas rozmowy. Nie trzeba posiadać głębokiej wiedzy psychologicznej, aby wiedzieć, że inaczej będziemy rozmawiać z osobą, która znajduje się na pierwszym etapie, a inaczej z osobą, która przeszła cykl i jest już na etapie akceptacji oraz szukania rozwiązań.
Epilog
Gorąco zachęcam do uważności i empatii w relacjach z ludźmi, zwłaszcza teraz kiedy nie wiemy z jakimi emocjami po drugiej stronie mierzy się aktualnie nasz rozmówca i na jakim etapie przechodzenia przez emocje właśnie znajduje się. Świat #VUCA dostarcza nam wielu emocji na co dzień: obawy, lęk, strach, ale też emocje szczęścia oraz radości.
Przed nami Święta Bożego Narodzenia i Nowego Roku, które sprzyjają radosnym emocjom i budowaniu pozytywnych relacji. Wykorzystajmy ten okres na autorefleksję oraz okazanie empatii naszym współpracownikom, przyjaciołom i bliskim. Nie wstydźmy się pokazać im, że widzimy i szanujemy ich emocje oraz że mogą liczyć na nasze wsparcie. Takie chwilę mają magiczną moc!