
Samotność lidera
2025-09-04
Transparetność wyngrodzeń
2025-12-09
Autentyczność to temat, który wraca jak bumerang.
Z każdej strony słyszymy: bądź sobą, bądź autentyczny przywódco, pokaż prawdziwego siebie!
Tylko… co to właściwie znaczy?
Jak rozpoznać, że „to ja”, a nie kolejna rola, którą odgrywam?
Tu z pomocą przychodzi Carl Gustav Jung i jego koncepcja Persony – maski, którą zakładamy, by wejść w kontakt ze światem zewnętrznym.
Czym jest Persona według Junga?
To społeczna twarz, jaką pokazujemy światu. Rola, która pozwala nam funkcjonować wśród innych – w pracy, w rodzinie, w społeczeństwie. Persona jest potrzebna, bo bez niej trudno byłoby budować relacje i współpracować.
Jednocześnie, gdy zbyt mocno utożsamimy się z jedną rolą, możemy utracić kontakt z własnym, wewnętrznym „ja”. Jung mówił wprost – maski są potrzebne, dopóki to my je nosimy, a nie one nas.
Przykładowe persony (maski):
🎭 Prezes z atrybutami władzy i prestiżu
🎭 Zaangażowany pracownik
🎭 Wymagający nauczyciel
🎭 Partner, rodzic, przyjaciel.
Nie ma w tym nic złego. Maski pomagają nam działać, współpracować, rozumieć innych.
Problem zaczyna się wtedy, gdy zapominamy, że to tylko jedna z wielu twarzy i próbujemy trzymać ją przyklejoną na stałe.
Autentyczność nie polega więc na zrzuceniu wszystkich masek i chodzeniu „na surowo”.
To świadome wybieranie, kiedy i w jaką personę wejść, aby budować relacje i tworzyć autentyczne interakcje ze światem.
Z uważnością. Z elastycznością. Ze spójnością z tym, kim naprawdę jesteśmy.
Bo autentyczny lider to nie ten, który obnaża się bez reszty, ale ten, który świadomie wybiera personę adekwatną do sytuacji: lidera troskliwego, wymagającego, wspierającego czy inspirującego.
Można mieć wiele twarzy i nadal pozostać sobą.
Zatrzymaj się dziś na chwilę i zapytaj:
👉 Jaką maskę mam właśnie na sobie?
👉 Czy ta maska naprawdę mi służy w tej sytuacji?
I wtedy przychodzą mi do głowy słowa piosenki Bogusława Meca:
„Naprawdę jaka jesteś, nie wie nikt... To prawda niepotrzebna mi.”
Bo może właśnie o to chodzi w autentyczności - żeby wiedzieć dla siebie, kim jestem, a nie udowadniać tego światu.
Warszawa, 04 listopada 2025



